poniedziałek, 22 maja 2017

Zupa z ciecierzycy i zachwyt nad majem.






Ptaki wyśpiewują ody do słonecznych poranków.
W powietrzu czuć romans bzów i konwalii.
Ciepłe wieczory przesycone są ich aromatem.
Puchata różowość tamaryszku zagląda przez kuchenne okno.
Niezapominajki sąsiadów pysznią się na naszym trawniku.
Mięta panoszy się w każdym kącie ogrodu.
Rabarbar dźwiga ogromne liście na chudych nóżkach.
Nowy kot codziennie pojawia się pod oknem
i chrypliwym głosem prosi o pieszczoty i jedzenie.
Życie wróciło na wolniejsze tory.
Mam czas na gotowanie bez pośpiechu
i na zachwycanie się majem.






Zupa z ciecierzycy

500 g suchej ciecierzycy
5 łyżek oliwy
2 cebule
2 marchewki
1 ząbek czosnku
2 listki laurowe
gałązka suszonego oregano
4 ziarenka pieprzu
pieprz mielony
sól

do podania
natka pietruszki
oliwa

Dzień przed gotowaniem zupy, ciecierzycę namoczyć na noc.

W dużym garnku rozgrzać oliwę, dodać posiekaną cebulę,
smażyć kilka minut, aż cebula zmięknie i lekko się skarmelizuje.
Czosnek rozetrzeć z solą.
Do garnka dodać listki laurowe, ziarenka pieprzu, oregano oraz roztarty czosnek.
Dodać osączoną ciecierzycę, wymieszać, zalać zimną wodą, 2 cm nad poziom ziaren.
Zagotować, zebrać pianę, która utworzy się na powierzchni,
zmniejszyć gaz, przykryć i gotować 1,5 godziny
lub do momentu aż ciecierzyca będzie zupełnie miękka.
2-3 chochle zupy wyjąć, zblendować i przelać z powrotem do garnka z zupą.
Dodać marchewkę, doprawić solą i gotować kolejne 15 minut.
Przed podaniem doprawić pieprzem oraz solą,
skropić oliwą i posypać natką pietruszki.









13 komentarzy:

  1. Pysznie wygląda, a biorąc pod uwagę mój domowy zapas ciecierzycy chętnie skorzystam z Twojego przepisu :) pozdrawiam M

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgosiu, mam nadzieję, że będzie Ci smakowała. :)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  2. Wspaniała zupa na piękny maj!
    Powolności :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Na zupę lecę do Ciebie Magda , na drugie do Kamili :)
    Maj jest piękny

    OdpowiedzUsuń
  4. Smakowita zupa na maj zielony!

    OdpowiedzUsuń