Budzik wyłączony aż do poniedziałku.
Słońce wdziera się do domu każdą szczeliną.
Za oknem forsycja obsypana zielonymi pąkami
i tamaryszek, który licznie obsiadły ptaki.
Kot z nosem przy szybie wydaje dziwne dźwięki.
Nalewam do kubka kawę i obserwuję labradora,
który szaleje z patykiem na trawniku.
Uśmiecham się do bukietu żółtych tulipanów.
Wysiewam kolejną porcję kiełków.
Wyciągam śledzie z zalewy i siekam zioła.
Będzie pysznie.
na podstawie przepisu z Food & Friends
200 g filetów śledziowych
zalewa
100 ml octu winnego
50 ml cukru
50 ml wody
sos jogurtowy
200 ml gęstego jogurtu naturalnego
2 ząbki drobno posiekanego czosnku
1 łyżka posiekanego świeżego koperku
1 łyżka posiekanej świeżej mięty
1 łyżka posiekanego świeżego oregano
sól
Zagotować wodę z octem i cukrem.
Odstawić aby ostygła.
Filety włożyć do zimnej zalewy i marynować przez 12 godzin.
Zlać zalewę, a śledzie pokroić w małe kawałki.
Jogurt wymieszać z ziołami i czosnkiem, doprawić do smaku solą.
Wymieszać sos ze śledziami i odstawić na 24 godziny.
Ale mi narobiłaś smaka...o matko;-)
OdpowiedzUsuńTaki właśnie miałam zamiar;))
UsuńDelektuj się wolnym czasem, ładuj akumulatory i zajadaj :) Pyszności!
OdpowiedzUsuńAle masz dobrze:) A pomysłów na śledzie nigdy dosyć:)
OdpowiedzUsuńNie zaprzeczę:))
UsuńPrzepis przygarniam! Kocham takie octowe śledziki. :)))
OdpowiedzUsuńI moja ulubiona miseczka. :)
A tak w ogóle to ten, no, zazdraszczam wyłączonego budzika :P
Odpoczywaj! :))) :*
Mnie zaciekawił dodatek mięty,
Usuńbo jakoś średnio ze śledziem mi się kojarzy,
ale byłam bardzo mile zaskoczona tym połączeniem:)
Tak mnie jakoś natchnęło z tym wolnym w niedzielę;))
przepadam za takimi prostymi śledziami
OdpowiedzUsuńDla mnie to dość niecodzienne połączenie,
Usuńale na tyle smaczne, że wchodzi na stałe do menu:)
Bardzo, bardzo wiosenne!
OdpowiedzUsuńJa tu takie śledzie na cześć wiosny, a ona gdzieś uciekła;)
UsuńMmm. wyglądam smakowicie
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://i-love-cook.blogspot.com/
Dziękuję:)
Usuń