Jeszcze wczoraj wiatr nucił swą pieśń w kominie,
ogród zalany był łzami deszczu,
a szarość wlewała się przez nieumyte okna.
Dziś z nieba skradł ktoś prawie wszystkie chmury,
a ciepłe promienie słońca wędrują po mieście.
Czereśniowe gałązki zaczynają puszczać pąki w wazonie,
rzeżucha dzielnie pnie się do góry na słonecznym parapecie,
a ja zamiast upajać się zapachem pieczeni i drożdżowych bab,
wciąż próbuję załatwić wszystkie sprawy niecierpiące zwłoki
i planuję wielkanocny talerz last minute, na wszelki wypadek.
4 łyżki majonezu
2 łyżki tłustego jogurtu naturalnego
4 łyżki posiekanego szczypiorku
pieprz
sól
Majonez, jogurt i szczypiorek wymieszać, można też zmiksować blenderem.
Doprawić do smaku świeżo mielonym pieprzem i solą.
4 łyżki majonezu
2 łyżki tłustego jogurtu naturalnego
3-4 łyżeczki tartego chrzanu
kropla soku z cytryny
sól
Majonez, jogurt i chrzan wymieszać.
Ilość chrzanu uzależniona jest od indywidualnych upodobań.
Doprawić do smaku sokiem z cytryny i solą.
4 łyżki majonezu
2 łyżki tłustego jogurtu naturalnego
4 łyżeczki posiekanych kaparów
2 łyżeczki posiekanego koperku
kropla soku z cytryny
pieprz
Majonez, jogurt, kapary i koperek wymieszać.
Doprawić świeżo mielonym pieprzem i sokiem z cytryny.
Talerz wielkanocny last minute
jaja kurze
jaja przepiórcze
wędzony łosoś lub inna ulubiona ryba
roszponka lub kiełki
sosy
Jajka kurze gotować 7-10 minut, w zależności od tego, jaki stopień ugotowania lubimy.
Następnie obrać je ze skorupek i przekroić na połówki lub ćwiartki.
Jajka przepiórcze gotować maksymalnie 2 minuty.
Obieranie tych maleństw można pozostawić gościom.;)
Łososia pokroić w cienkie plasterki.
Na dużym półmisku ułożyć jajka, rybę, roszponkę lub/i kiełki
oraz sosy umieszczone w małych miseczkach.
Wiosennych nastrojów, słońca i rodzinnego ciepła,
spokoju i samych radosnych chwil
oraz ulubionych smaków na wielkanocnym stole.
Wesołych Świąt!
Bardzo ładny ten talerz, na pewno smaczny w swej prostocie, wesołych swiat
OdpowiedzUsuńPewnie, że smaczny, ale najważniejsze, że można go szybko przygotować,
Usuńco dla mnie akurat w te święta było wielkim plusem.
Mam nadzieję, że świąteczne dni minęły Ci przyjemnie.:)
Wiesz, aż mi się zamarzyło takie śniadanie. Niby kilka składników, ale jakich!
OdpowiedzUsuńMadziu, dziękuję za życzenia. Tobie przede wszystkim spokojnych :*
Z jajem wszystko smakuje lepiej.;))
UsuńO rany ileż propozycji i same takie pyszne!
OdpowiedzUsuńZdrowych i spokojnych Świąt! :)
Ale wszystkie ekspresowe.;)
UsuńMam nadzieję, że miło spędziłaś święta Magdo.:)
Pysznie i bardzo wiosennie, oj wiosennie!
OdpowiedzUsuńNajlepsze życzenia dla Was! Spokoju ducha i słonka!
Buziaki!
Niestety, nawet takim wiosennym talerzem, nie udało mi się zaczarować wiosny na zewnątrz.
UsuńMam nadzieję, że Twoja Wielkanoc była choć trochę słoneczna.:)
Fajny pomysł na sosy do jaj, jutro na pewno z jeden choć skopiuje😄
OdpowiedzUsuńNo i jak, skopiowany, smakował?:)
UsuńWesołych Świat Magdo :) Sosy wyglądają pysznie, zdjęcie piękne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję.:)
UsuńMoże moja propozycja przyda się jeszcze,
jak już na dobre zapomnimy o świątecznych, suto zastawionych stołach.;)
Pyszne śniadanko.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę spokojnych Świąt w gronie najbliższych :))
Marzeno, dziękuję i wierzę, że Twoje święta właśnie takie były.:)
UsuńSmakowite te szybkie propozycje
OdpowiedzUsuńMagda naj i jeszcze raz nej życzę świątecznie
Jeżeli o mnie chodzi, to jajo z sosem zawsze jest smakowite, nie tylko od święta.;)
UsuńAlciu, mam nadzieję, że Twoje święta minęły spokojnie, bez pośpiechu, w rodzinnym i mruczącym gronie.:)
Wszystkiego najlepszego!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna kompozycja :)
Dziękuje Aniu i przesyłam poświąteczne już, niestety, pozdrowienia!
UsuńWiosennie i świątecznie :)
OdpowiedzUsuńWesołych świąt!!!
I tak właśnie miało być.:)
UsuńTylko ten śnieg za oknem nie pasował do tej kompozycji.;)
Talerz jak dla mnie może być powielkanocny, pysznie smacznie i leciutko.:)
OdpowiedzUsuńCieszy mnie to bardzo.:)
UsuńPoświąteczne pozdrowienia przesyłam!
Wpadłam, aby popodziwiać Twój talerz last minute;-) I chętnie wykorzystam przepis na sos kaparowo-koperkowy:-) Życzenia Ci składałam, to dziś pozdrawiam serdecznie:-)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że i ja wkrótce będę miała czas na podziwianie wszystkich świątecznych przysmaków, które w tym roku mnie ominęły. Może nawet zrobię sobie drugą Wielkanoc, już bez pośpiechu.;)
UsuńPozdrowienia!:)
:) Spóźnione, ale wiesz.... Wesołego Alleluja!
OdpowiedzUsuńWiem, wiem... i wzajemnie!:)
UsuńPiękne zdjęcia i choć dawno już po świętach to nadal się patrzy na takie pyszności z wielką chęcią :) I mam pytanie techniczne co to za piękne szare tło ?
OdpowiedzUsuńDzięki Aniu.:)
UsuńTo zwykła płytka podłogowa z castoramy.;)
Zdjęcia takie piękne :>
OdpowiedzUsuń:))))
Usuń