że macie ochotę na coś znacznie lżejszego :)
Wykorzystując resztki pieczonych mięs zrobiłam sałatkę.
Sałatkę trochę w klimacie świątecznym bo z aromatem pomarańczy :)
Niech atmosfera świąt trwa jak najdłużej!
Sałatka z pieczoną kaczką
resztki pieczonego mięsa z kaczki
pieczony burakkozi serek
cykoria
szpinak
pieprz
sól
sok z pomarańczy
oliwa z oliwek
Cykorię podzielić na mniejsze kawałki, dodać listki szpinaku i pokrojonego w plastry lub kostkę buraka.
Polać oliwą, doprawić pieprzem i solą, skropić sokiem z pomarańczy i wymieszać.
Na wierzchu położyć kawałki mięsa i pokruszony kozi ser.
Smacznego!
Wygląda pysznie i powiedziałabym lekko gdyby nie kaczka :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie wygląda wyśmienicie. Pewnie tak samo smakuje. Nic tylko jeść :)
OdpowiedzUsuń-----------------------------------
Zapraszam:
Para w kuchni.
Na turystyczny szlak!
Super propozycja!
OdpowiedzUsuńCudowna sałatka i propozycja dla mnie absolutnie wspaniała.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię pozostając w atmosferze świąt!
My też mieliśmy na Święta kaczuszkę;)
OdpowiedzUsuńBuziaki, taka sałatka to same pyszności.
Katie, cały tłuszcz z kaczki wytopił się przy pieczeniu więc w sałatce chude mięsko tylko jest;)
OdpowiedzUsuńTofko, dziękuję! Mi smakowała bardzo:)
Kamilo,Amber, dziękuję Wam serdecznie!
Olciaky vel Olcik, witam Cie serdecznie i dziękuję:)
Pozdrawiam Was i ściskam mocno!
ciekawe połączenie smaków i w dodatku ładnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńNajlepszego w Nowym Roku!
Kaś, samych wspaniałości w Nowym Roku:)
OdpowiedzUsuń