Dla niektórych, już dzisiaj, rozpoczyna się bardzo długi weekend.
Mój będzie dłuższy niż zwykle, ale nie tak długi jak bym tego chciała ;)
Prognozy pogody na najbliższe dni są bardzo optymistyczne,
więc mam zamiar korzystać z atrakcji na świeżym powietrzu.
Mam nadzieję, że ten weekend będzie początkiem coraz cieplejszych dni.
Wypoczywajcie, korzystajcie z wolnego czasu, niech ta Majówka, czy długa, czy krótka,
będzie tak słoneczna, jak sałatka z pomarańczy, na którą Was dzisiaj zapraszam.
przepis z książki Culinaria Spain
2 pomarańcze
sok z 1 czerwonego grejpfruta
sok z 1 pomarańczy
100g oliwek
łagodna oliwa z oliwek
świeża mięta
Pomarańcze obrać ze skóry, pokroić w plastry i ułożyć na talerzu.
Na pomarańczach ułożyć oliwki i polać wszystko sokiem z pomarańczy i grejpfruta.
Zostawić na krótki czas do zamarynowania.
Przed podaniem skropić oliwą i posypać listkami mięty.
Ciekawe jak smakuje takie połączenie, bo wygląda cudownie, wiosennie i świeżo;-)
OdpowiedzUsuńMagda,
OdpowiedzUsuńto moja ulubiona sałatka!
Niektórzy Hiszpanie dodają jeszcze piórka czerwonej cebuli.
Pysznie u Ciebie wygląda.
Wspaniałego weekendu!
Piękne słoneczne smaki na talerzu, na dworze i w sercu! Ściskam i wypoczynku życzę!
OdpowiedzUsuńAnko Wrocławianko, smakuje jak ciepły dzień, pełen słońca:)
OdpowiedzUsuńAmber, to również jedna z moich ulubionych, szczególnie jeżeli uda mi się kupić słodkie, dojrzałe w słońcu pomarańcze. Wersję z czerwoną cebulą znam i bardzo lubię. Miłego weekendu!
Kamilo, dziękuję kochana i ściskam mocno:)
Ale energetyczne kolory! Piękne i smaczne :)
OdpowiedzUsuńKruszyno, dziękuję pięknie:)
OdpowiedzUsuńpyszna i orzeźwiająca sałatka na te nadchodzące ciepłe dni:)))
OdpowiedzUsuńWygląda niesamowicie. Ciekawa jestem smaku :)
OdpowiedzUsuńSalatka wyglada na wysmienita! Swieza, prosta i idealna do tlustych miesiw z majowkowego grilla - bo jak to mowia Wlosi "l'arancia sgrassa bene", czyli pomarancza dobrze odtluszcza;))) Udanego wypoczynku!:)
OdpowiedzUsuńpomarańcz - owszem, ale oliwki - hm. tylko zielone ;p Pozdrawiam, www.monika-paula.blogspot.com
OdpowiedzUsuńGoh, była idealna na weekendowe upały:)
OdpowiedzUsuńKatie, spróbuj, jest bardzo orzeźwiająca:)
Kachno, bardzo cenna informacja;)Do tej pory słyszałam, że grejpfruty odtłuszczają, a stanowczo wolę pomarańcze:)
Moniko., zielone też mogą być:)
Pozdrawiam Was ciepło i mam nadzieję, że leniuchujecie na całego:))
Genialny pomysł. Jak dla mnie to odkrywcze i absolutnie nowe ale bardzo chętnie spróbuję takiego połączenia!
OdpowiedzUsuńJoanno, cieszę się i mam nadzieję, że będzie Ci smakowało:)
OdpowiedzUsuń