piątek, 24 października 2014

Festiwal Dyni i zupa dyniowa z migdałami i aromatyczną dukkah





Pierwszy naprawdę chłodny poranek.
Zatrzymany w okiennych ramach obraz największego z mistrzów.
Z pozoru niedbałe muśnięcia zieleni przeplatane ochrą i czerwienią.
Mnóstwo odcieni ulubionej przeze mnie szarości.
Napełniam kocie miski, nastawiam wodę na poranną kawę.
Przytulam futra, które z dnia na dzień robią się coraz grubsze.
W taki niespieszny dzień, niewiele potrzeba do uśmiechu.
Wspólne śniadanie w piżamach.
Ciepły kubek, którym ogrzewam dłonie.
Perspektywa wieczornego spotkania.
Nowa książka, od której trudno się oderwać.
Zapach przypraw na rozgrzanej patelni.
Miska ciepłej zupy w kolorze zachodzącego słońca.


Świeże pestki dyni można delikatnie skropić oliwą, posypać solą lub kuminem 
i piec w piekarniku w temperaturze 180°C przez 10-15 minut.
Stają się wtedy przepyszną przekąską.

Zupa dyniowa z migdałami i migdałowa dukkah z kuminem
na podstawie przepisu z książki Orient Express, Silveny Rowe

zupa dyniowa z migdałami

1 kg dyni
10 listków świeżej szałwii
2 cebule
6 ząbków czosnku
4 łyżki oliwy z oliwek
1 l bulionu warzywnego lub z kurczaka
100 g mielonych migdałów
suszone chili, opcjonalnie
sok z cytryny, opcjonalnie
pieprz
sól

Do żaroodpornego naczynia włożyć obraną i pokrojoną w kostkę dynię 
oraz cebulę pokrojoną na ósemki, dodać ząbki czosnku oraz listki szałwii,
polać oliwą, doprawić pieprzem oraz solą i piec 30-35 minut w 180°C
Do upieczonych warzyw dodać bulion i zmiksować do uzyskania gładkiej konsystencji.
Podgrzewać przez 20 minut, doprawić do smaku, dodać migdały i wymieszać.
Dla mnie oryginalna wersja była nieco mdła i zbyt słodka, 
więc dodałam szczyptę chili i 2 łyżki soku z cytryny.  
Podawać z migdałową dukkah.




migdałowa dukkah z kuminem

50 g migdałów
1 łyżka nasion kolendry
1/2 łyżki nasion kuminu
1/4 łyżki nasion kopru włoskiego
6 łyżek oliwy
szczypta soli

Migdały uprażyć w piekarniku, nasiona na suchej patelni.
Wszystkie składniki włożyć do blendera lub utrzeć w moździerzu.
Przełożyć do miseczki i podawać z zupą dyniową.






26 komentarzy:

  1. Mniam, pysznie rozgrzewa i dobrze smakuje! Spokojnego weekendu z futrzakami przy boku :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniała zupa, bardzo w moim guście

    OdpowiedzUsuń
  3. Zupa koniecznie do zrobienia :) a zdjęcia obłędne.. :) Miłego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zrobię ją jeszcze nie raz i Was zachęcam:)
      Pozdrowienia!

      Usuń
  4. Piękne kolory, piękne smaki :))
    Marzy mi się cała taka leniwa sobota i niedziela, która zaczyna się śniadaniem w piżamach :)
    Może zimą? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))
      Takie dni są potrzebne, więc życzę szybkiego spełnienia marzeń:)

      Usuń
  5. Ja podpisuję pod wszystkimi powyżej komentarzami , Magda Pierunie ,aleś upichciła zupę przez duże Z

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No muszę przyznać, że pyszna była, szczególnie z dodatkiem dukkah:))

      Usuń
  6. Ależ zupa, wygląda tak zachęcająco, że chyba ją popełnię:-), mam w domu tyle dyni że aż parapety się uginają:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Popełnij i daj znać, czy smakowała:)
      Dynie są uzależniające;)

      Usuń
  7. cudowna zupa! a zdjecia... obłęd ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepięknie wygląda. Z chęcią bym spróbowała.
    Pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zupa zupą, ale wstęp do niej niesamowicie zachęcający, a dukkah / cokolwiek to znaczy w naszym języku / bardzo mnie ciekawi:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))
      Aniu, dukkah, to nic innego jak mieszanka przypraw i ziaren.
      W tym przepisie wyjątkowo z dodatkiem oliwy, jako pasta.
      Przepisów na dukkah jest mnóstwo i każdy na pewno znajdzie coś dla siebie.
      Skuś się i spróbuj, to świetny dodatek do zup, sałatek i pieczywa:)

      Usuń
  10. No takie zupki, to ja i owszem :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zupa jak marzenie. Te kolory...przyprawy....zakochalam sie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam tylko nadzieję, że przez tą miłość, żadnego rozwodu nie będzie;))

      Usuń
  12. Dynia z dukkah musi smakować wybornie!
    Poproszę miseczkę...
    Ja też robię dukkah z migdałami,bo orzechy mnie uczulają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pierwszy raz robiłam z migdałami, ale z pewnością nie ostatni.
      Przepysznie komponuje się z dynią.

      Usuń
  13. wspaniałe obie, ja ostatnio kuminem coraz częściej przyprawiam... doskonałe jesienne zupy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kumin to idealna jesienna przyprawa.
      Ja lubię ją bardzo:)

      Usuń