Zawsze kiedy jestem w kraju, w którym popularne jest bacalhau
kupuję sporą jego ilość i zabieram ze sobą do Polski.
Rybę taką można długo przechowywać w chłodnym miejscu
a możliwości jej przyrządzania jest niezliczona ilość.
Krokiety z solonego dorsza
500 g solonego dorsza
szklanka mleka
500 g ziemniaków
listek laurowy
2 łyżki śmietanki kremówki
1 łyżka masła
1 duży por
gałka muszkatołowa
pieprz
sól
0,5 szklanki posiekanej natki pietruszki
jajko
mąka
olej
cytryna
Solonego dorsza namoczyć na 24 godziny w zimnej wodzie.
W tym czasie kilka razy zmienić wodę.
Wymoczonego dorsza zalać mlekiem i podgrzewać na małym ogniu przez 10-15 minut.
Dorsza odsączyć i podzielić na mniejsze kawałki, usuwając ości.
Białą część pora pokroić w plasterki i udusić na maśle z odrobiną pieprzu i soli.
Ugotować ziemniaki w osolonej wodzie z dodatkiem listka laurowego.
Ziemniaki rozgnieść, dodać śmietankę, podduszonego pora, szczyptę gałki, pieprz i dorsza.
Dokładnie wymieszać i doprawić solą jeżeli jest to konieczne.
Dodać natkę pietruszki i jajko i jeszcze raz dokładnie wymieszać.
Formować małe krokieciki, obtaczać w mące i smażyć na złoty kolor.
Krokieciki powinny być chrupiące na zewnątrz i kremowe w środku.
Podawać z cząstkami cytryny do skropienia.
This looks familiar......ans tasty for sure! ;)
OdpowiedzUsuńDo you know there are 1001 ways of cooking "bacalhau"?
big kiss
I know! I've got this book with 1001 bacalhau recipes and I want to try them all soon :)
OdpowiedzUsuń