Oddycham z ulgą, kiedy nadchodzi wrzesień.
Lubię chłodne, orzeźwiające poranki.
Pokryty rosą ogród z mnóstwem błyszczących pajęczyn.
Taras pachnący dojrzałymi pomidorami.
Spiżarnię z koszami pełnymi węgierek.
Myśli krążące nieustannie wokół przetworów.
To jak rośnie stos nowych książek na nadchodzące długie wieczory.
Bez żalu żegnam upalne dni i duszne noce.
W rdzawych liściach kasztanowców upatruję oznak jesieni.
Rozglądam się za nitkami babiego lata.
I znów z przyjemnością rozgrzewam piekarnik,
aby upiec chleb z czarnym sezamem,
który Amber wybrała do Sierpniowej Piekarni.
Chleb z sezamem na zaczynie biga
na podstawie przepisu Jacka ze strony: Przepisy na domowy ser i chleb
Biga
100 g mąki pszennej typ 650
44 g wody
1 g świeżych drożdży
Składniki wymieszać mikserem na 2 prędkości.
Ciasta nie trzeba zagniatać w kulę, lepiej jak jest w postaci pokruszonych kawałków,
łatwiej wtedy wrobić w ciasto właściwe.
Zostawić do fermentacji na 18 h w 18-20°C.Można przygotować więcej i przechowywać w lodówce w 4°C do tygodnia.
Ciasto
470 g mąki pszennej typ 650
140 g biga po 18 h
5 g świeżych drożdży
330 g wody
aż ciasto stanie się gładkie i będzie odchodzić od miski.
10 g soli
70 g wody
garść czarnego sezamu
garnek żeliwny z pokrywką
Wyrabiać ciasto na 2-3 prędkości, aż stanie się gładkie.
Dodać sezam i wymieszać.
Ciasto przykryć i odstawić w temperaturze pokojowej na 20 minut.
Następnie włożyć do lodówki na 20 godzin.
Po 20 godzinach wyjąć ciasto i ogrzewać w temperaturze pokojowej przez 1 godzinę.
Następnie uformować bochenek, włożyć do koszyka, przykryć
i zostawić do wyrośnięcia w temperaturze pokojowej na 1 godzinę.
Piekarnik z garnkiem żeliwnym w środku rozgrzać do 230°C.
Bochenek naciąć, przełożyć do garnka, przykryć i piec 20 minut.
Następnie zdjąć pokrywkę, zmniejszyć temperaturę do 180°C i piec kolejne 25 minut.
Studzić na kratce.
Akacjowy blog
Kuchnia Gucia
Kuchennymi drzwiami
Moja akademia smaku
Moje małe czarowanie
Ogrody Babilonu
Zacisze kuchenne
Kuchnia Gucia
Kuchennymi drzwiami
Moja akademia smaku
Moje małe czarowanie
Ogrody Babilonu
Zacisze kuchenne
Magdo - piękny chleb. Kształtny z dziurkowanym miękiszem. Zdjęcia jak zawsze mnie zachwycają. Pozdrawiam Małgosia
OdpowiedzUsuńJak cudnie uchwycony:-) Ja sezam pominęłam, bo by mi w domu marudzili:-)Buziaki Magda. Wiesz, że w sobotę zaczyna się Winobranie?;-)
OdpowiedzUsuńCudowny!
OdpowiedzUsuńPatrzę z rozkoszą wielką.
Dziękuję za sierpniowy czas w Piekarni.
Piękny Twój chleb, chętnie razem podejmować nowe wyzwania w kuchni.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Basia
Ale cudny bochen Madziu :-) Dziękuję za sierpniowe wypiekanie.
OdpowiedzUsuńPiękny i piegowaty ten Twój sierpniowy chlebek!
OdpowiedzUsuńUwielbiam razem piec!
Dziękuję Wam za te pachnące chlebem chwile! :)
OdpowiedzUsuń