Promienie słońca zawieszone w wilgotnym powietrzu poranka.
Kobierzec z liści strąconych nocą przez wiatr.
Szelest pod kołami.
Eksplozja jesiennych barw dookoła.
Uśpione na parkingu samochody.
Czarny kot w plamie słońca na trawniku.
Złote liście wirujące w milczącym tańcu.
To nic, że nagie dłonie marzną na kierownicy.
Ważne, że dusza śpiewa z zachwytu.
Uśpione na parkingu samochody.
Czarny kot w plamie słońca na trawniku.
Złote liście wirujące w milczącym tańcu.
To nic, że nagie dłonie marzną na kierownicy.
Ważne, że dusza śpiewa z zachwytu.
Chleb pszenny na zakwasie
100 g aktywnego zakwasu dokarmionego dzień wcześniej
300 g ciepłej wody
100 g mąki pszennej typ 1850
400 g mąki pszennej typ 850
10 g soli
2 łyżki wody
kosz lub miska do wyrastania ciasta
żeliwny lub żaroodporny garnek z pokrywką
Zakwas wymieszać z wodą, dodać obie mąki, wymieszać do połączenia składników.
kosz lub miska do wyrastania ciasta
żeliwny lub żaroodporny garnek z pokrywką
Zakwas wymieszać z wodą, dodać obie mąki, wymieszać do połączenia składników.
Przykryć, odstawić w temperaturze pokojowej na 40 minut.
Następnie do ciasta dodać sól rozpuszczoną w dwóch łyżkach wody i wyrabiać ciasto przez 10 minut.
Przykryć i odstawić w ciepłe miejsce na 30 minut.
Po tym czasie ciasto odkryć i zwilżoną dłonią rozciągnąć ciasto i złożyć na trzy, jak kopertę,
następnie obrócić naczynie z ciastem o 90 stopni i znów rozciągnąć i złożyć na trzy.
Przykryć i odstawić w ciepłe miejsce na 30 minut.
Powtórzyć składanie jeszcze 3 razy co 30 minut.
Następnie do ciasta dodać sól rozpuszczoną w dwóch łyżkach wody i wyrabiać ciasto przez 10 minut.
Przykryć i odstawić w ciepłe miejsce na 30 minut.
Po tym czasie ciasto odkryć i zwilżoną dłonią rozciągnąć ciasto i złożyć na trzy, jak kopertę,
następnie obrócić naczynie z ciastem o 90 stopni i znów rozciągnąć i złożyć na trzy.
Przykryć i odstawić w ciepłe miejsce na 30 minut.
Powtórzyć składanie jeszcze 3 razy co 30 minut.
Po 30 minutach od ostatniego składania,
ciasto przenieść na blat obsypany mąką i uformować bochenek.
Ręcznikiem kuchennym oprószonym mąką wyłożyć koszyk do wyrastania chleba lub miskę
i umieścić w nim/niej uformowany bochenek do góry nogami.
Przykryć i odstawić w ciepłe miejsce na 60 minut.
Po tym czasie włożyć ciasto do lodówki na 8-12 godzin.
Następnie w piekarniku umieścić garnek, ustawić temperaturę na 240 st. C i rozgrzewać 20-30 minut.
Wyjąć ciasto z lodówki, delikatnie wyrzucić ciasto na deskę obsypana mąką lub przykrytą papierem do pieczenia. Ostrym nożem naciąć bochenek.
Ostrożnie wyjąć rozgrzany garnek z piekarnika i zsunąć do niego chleb,
garnek przykryć i wstawić do piekarnika.
Temperaturę zmniejszyć do 220 st. C i piec 20 minut.
Po tym czasie zdjąć z garnka pokrywkę, zmniejszyć temperaturę do 200 st C i piec kolejne 15-20 minut.
Upieczony chleb postukany od spodu powinien wydawać głuchy odgłos.
Studzić na kratce.
ciasto przenieść na blat obsypany mąką i uformować bochenek.
Ręcznikiem kuchennym oprószonym mąką wyłożyć koszyk do wyrastania chleba lub miskę
i umieścić w nim/niej uformowany bochenek do góry nogami.
Przykryć i odstawić w ciepłe miejsce na 60 minut.
Po tym czasie włożyć ciasto do lodówki na 8-12 godzin.
Następnie w piekarniku umieścić garnek, ustawić temperaturę na 240 st. C i rozgrzewać 20-30 minut.
Wyjąć ciasto z lodówki, delikatnie wyrzucić ciasto na deskę obsypana mąką lub przykrytą papierem do pieczenia. Ostrym nożem naciąć bochenek.
Ostrożnie wyjąć rozgrzany garnek z piekarnika i zsunąć do niego chleb,
garnek przykryć i wstawić do piekarnika.
Temperaturę zmniejszyć do 220 st. C i piec 20 minut.
Po tym czasie zdjąć z garnka pokrywkę, zmniejszyć temperaturę do 200 st C i piec kolejne 15-20 minut.
Upieczony chleb postukany od spodu powinien wydawać głuchy odgłos.
Studzić na kratce.
Z okazji Światowego Dnia Chleba
zapraszam Was na kromkę ciepłego, domowego pieczywa.
Z duża ilością masła. ;)
Wspaniały :) Magdo czy na żytnim zakwasie mogę zrobić :) Pozdrawiam "świątecznie" :) M
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMałgosiu, na żytnim jak najbardziej.
Ja zwykle robię na żytnim, bo mam wrażenie, że na nim lepiej chleby rosną.
Pozdrawiam ciepło! :)
No mistrzowski bochenek ,a w środku miód malina
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)))
UsuńWspaniały chleb na by uczcić ten dzień!
OdpowiedzUsuńNajlepszego dla Nas!
Dziękuję i moc uścisków przesyłam! :*
UsuńPiękny chleb z okazji pięknego święta!
OdpowiedzUsuńNiech nam się piecze.
Udał się wyjątkowo, jakby wiedział, że to wyjątkowa okazja. ;)
UsuńNiech się piecze!
This is my kind of bread! And your beautiful photos - gorgeous! Thank you for participating in WBD.
OdpowiedzUsuńThank you Zorra. :)
UsuńIt's gret to be a part of WBD!
Super! :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, widzę bratnią piekarniczą dusze, też piekę od lat :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!