Schyłek sierpnia.
Kwitnące zioła karmią owady.
Letnie owoce kuszą wyjątkową słodyczą.
Układam bukiety z nawłoci i podziwiam czerwone korale jarzębiny.
Wyganiam tłuste pająki z tarasu.
Suszę zioła, zbieram nasiona, gromadzę zapasy.
Robię duże porządki i pozbywam się niechcianych rzeczy.
Z ulgą rozstaję się z dniami lepkimi od upałów i wilgoci.
Mam ochotę nosić już swetry i jeść pikantną zupę dyniową.
Sałatka z pomidorów i moreli
sos morelowy
50 g moreli
3 łyżki oliwy
1 łyżeczka białego octu balsamicznego
miód, opcjonalnie
pieprz
sól
Morele zblendować z oliwą i octem na gładką masę.
Doprawić pieprzem i solą.
Jeżeli morele nie są zbyt słodkie, można doprawić odrobiną miodu.
Sos powinien być słodko kwaśny.
dojrzałe morele, około 150 g
różnokolorowe pomidory, około 400g
mała czerwona cebula
burrata
oliwa z oliwek
biały ocet balsamiczny
świeże listki bazylii i tymianku
pieprz
sól
Cebulkę pokroić w cienkie plasterki, zalać 1 łyżką octu i odstawić na kilka minut.
Sos morelowy wyłożyć na półmisek i rozprowadzić równomiernie.
Na nim ułożyć pokrojone w plastry lub cząstki pomidory.
Burratę podzielić na kilka kawałków i rozłożyć na pomidorach.
Morele pokroić na ćwiartki lub ósemki i dodać do pomidorów.
Na wierzchu ułożyć odciśniętą cebulkę.
Wszystko skropić oliwą, posypać solą i pieprzem.
Dodać listki bazylii oraz tymianku i od razu podawać.
Amber wybrała morele.
Ja dodałam je do mojej codziennej porcji pomidorów.
Wyszła przepyszna sałatka, pełna smaków lata.
Zajrzyjcie za Kuchenne Drzwi po więcej morelowych inspiracji.