Dwie tęcze wiszą na stalowym niebie.
Kot zostawia błotniste ślady na podłodze.
Pachnie mokrą ziemią i dymem.
Mruczy, poddając się rytuałowi wycierania futra.
Wtóruje mu piekarnik, w którym rumienią się żytnie bochenki.
W garnku od rana bulgoce bulion
pełen warzyw i przypalonej cebuli.
Wiatr w ogrodzie szarpie koronami drzew.
Z grządki wystają czubki zeszłorocznych selerów.
Wypuszczają świeże, jędrne, pachnące listki.
Ucieram je z czosnkiem i sycylijską oliwą.
Ze spiżarni przynoszę selerową bulwę
i gotuję z niej pyszny, gęsty krem.
Na pocieszenie, na niepogodę,
na sezonowe spotkanie z Amber.
1 duży seler ok 600 g
2 ziemniaki
2 cebule
oliwa lub klarowane masło
5 gałązki świeżego tymianku
3 szklanki wywaru warzywnego
pół łyżeczki kurkumy
pieprz
sól
zielona oliwa
natka selera
czosnek
oliwa
sól
Warzywa obrać i pokroić w kostkę.
W garnku z szerokim dnem rozgrzać oliwę lub masło klarowane,
dodać cebulę i smażyć, aż cebula się zeszkli.
Następnie dodać ziemniaki, seler, kurkumę oraz tymianek
i smażyć kolejne 5 minut, mieszając od czasu do czasu.
Wlać wywar i gotować pod przykryciem około 20-25 minut
lub do momentu, aż warzywa będą miękkie.
W czasie kiedy zupa się gotuje przygotować oliwę.
Do moździerza wrzucić pół ząbka czosnku, kilka ziarenek soli
i 2 łyżki posiekanej natki selera.
Składniki rozetrzeć na pastę i wymieszać z kilkoma łyżkami oliwy.
Za pomocą blendera zmiksować zupę na gładki krem.
Przetrzeć przez sitko, aby uzyskać aksamitną konsystencję.
Doprawić pieprzem i solą, jeżeli to konieczne.
Podawać z zieloną, selerową oliwą.
Jaka piękna zupa!
OdpowiedzUsuńUwielbiam selerowe smaki. I cieszę się, że zgodziłaś się na to selerowe spotkanie w naszych kuchniach. Przepysznie!
Tak, to było bardzo smaczne spotkanie. :)
UsuńDziękuję!
Jak zwykle piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńA ja seler bardzo lubię , chętnie bym poczęstowała tą zupą
Dziękuję:)
UsuńCzęstuj się!
Magdo wygląda pysznie :) Bardzo lubię seler więc z przyjemnością skorzystam z Twojej propozycji, pozdrawiam M
OdpowiedzUsuńMałgosiu, mam nadzieję, że smakowało. :)
UsuńPozdrowienia ciepłe ślę!
Ciekawa pozycja w kuchni. Piękne zdjęcia
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
UsuńCoś dla mnie, uwielbiam wszystko co z selera, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńPozdrawiam!